Lecąc z Gwatemali widzimy kanał panamski i całe centrum znane ze zdjęć, mnóstwo wieżowcow, widać się powodzi w stolicy. Na pewno kiedyś tu wrócę bo słyszałem o Panamie wieeeele dobrego!
Lądujemy bez opóźnień, lot do Amsterdamu też planowo. Mamy krótki layover bo tylko 1h20m. Łazimy po sklepach przez chwilę, a Młody upewnia się, że kupił tanio perfumy. Śmieszne jest to, że w dutyfree sprzedają 50calowe telewizory. Zastanawiam się co jeśli takiego się kupi. Przecież nie zabierze się go na pokład bo za cholere taki karton się nigdzie nie zmieści. Nie widziałem w tym logiki, ale muszą mieć w końcu jakieś rozwiązania. Może wysyłka? Ale z drugiej strony tak to chyba nie działa. Wtedy by pojawiły się sklepy internetowe z perfumami za połowę ceny i nikt by nie kupował w pefumeriach skoro zamiast płacić 480 może zapłacić 180zł za dokładnie ten sam zapach