Geoblog.pl    wojtas100    Podróże    Backpacking In Asia    Siquijor
Zwiń mapę
2012
17
mar

Siquijor

 
Filipiny
Filipiny, Larena
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 32396 km
 
Siquijor ma na Filipinach reputację przeklętej wyspy pełnej wiedźm, praktyk czarnej magii i voodoo. Brzmiało to dla mnie wystarczająco zachęcająco żeby tam pojechać. Co więcej wiele osób w hostelach polecało tą wysepkę z uwagi na piękne i puste plaże. Prawie wszyscy filipińczycy, którym mówiłem, że jade na Siquijor mówili, że jestem szalony i że oni nigdy by tam nie pojechali bo się boją hehe

Znalazłem się tam trochę późno, o 23 w miejscowości Larena. Z pewnością nie jest to najlepsza pora żeby szukać noclegu na nawiedzonej wyspie. Jakimś cudem z promu zszedłem jako pierwszy, chociaż ludzie tłoczyli się przy wyjściu, a ja wcale nie napierałem. Dorwałem trajcykla i obwiózł mnie po 3 hotelach, z których wybrałem najtańszy przy samym porcie zaledwie 30 metrów od miejsca, z którego mnie zabrał. Warunki kiepskie, bambusowe ściany, a rano się zorientowałem, że nie ma nawet współdzielonego prysznica. Zebrałem się i pojechałem do innej miejscowości.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 127 wpisów127 70 komentarzy70 947 zdjęć947 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
16.02.2013 - 19.03.2013
 
 
18.10.2011 - 13.05.2012