Ambitny plan na jutro – dotrzeć do La Ceiby w jeden dzień. Co to oznacza? Dzisiaj jedziemy do Managui, a jutro o 5 rano mamy busa do stolicy Hondurasu – Tegucigalpy (7-8h) i tam szukamy busa do La Ceiby (7h). Czyli cały dzień w trasie.
Droga do Managui za dolca trwała nieco ponad godzinę. Żeby było wygodnie i można było dłużej pospać wybieramy hotel zaraz przy terminalu należący do naszego bus operatora. Jest trochę droższy niż inne, ale nie musimy wcześniej wstawać ani jechać rano taksą.
Wieczorem nie chcemy się kręcić po mieście, bo jest mega ciemne i dzielnica jest „dworcowa”, toteż nie ma nic interesującego w okolicy. Wyszliśmy tylko po wodę na drogę i jakieś słodkie bułki na śniadanie.
Rano facet z recepcji obudził nas brutalnie pukaniem do drzwi o 3:55, a miał o 4:10... Zebraliśmy się, zeszliśmy na dół i zapakowaliśmy się do busa.