Geoblog.pl    wojtas100    Podróże    Backpacking in Central America    Najniebezpieczniejsze miasto świata
Zwiń mapę
2013
03
mar

Najniebezpieczniejsze miasto świata

 
Honduras
Honduras, San Pedro Sula
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13021 km
 
Niestety. Do godziny 13.00 nikt w porcie nie odbierał telefonu, co oznaczało, że musimy wyruszyć w dalszą drogę. Cel podróży Lago de Yojoa, przesiadka w mieście, w którym wskaźnik zabójstw w stosunku do liczby ludności jest najwyższy na świecie (158,3 na 100 000 mieszkańców w ciągu roku) oczywiście nie licząc tych którzy oberwą kulkę albo kosę i uda im się nie wykrwawić - San Pedro de Sula. Po 4 godzinach jazdy zaraz po zmroku tam docieramy. Na nasze nieszczęście na ostatni autobus do Lago de Yohoa spóźniliśmy się jakieś 15 minut – szybka decyzja, zostajemy na noc w mieście. Przed wyjściem na ulice San Pedro chyba każdemu z nas towarzyszył dreszczyk emocji. Standardowo, krótka walka z taksiarzami i jedziemy. Cel, hotel Terraza. Na pierwszy rzut oka ulice miasta nie wyglądają najgorzej, po zmroku jednak to miejsce dosłownie zamiera. Puste ulice, zero samochodów, wszystko to obserwowaliśmy z dachu hotelu. Dużym zaskoczeniem był sam hotel. Dobre jedzenie, wygodne łóżka, telewizor w pokoju, i pierwszy raz od ponad 2 tygodni ciepła woda pod prysznicem. Po paru piwkach i długiej, męczącej drodze zasypiamy dość szybko. Oczywiście, nikt z nas nie zapomniał o dodaniu lokalizacji na facebooku – San Pedro Sula, najniebezpieczniejsze miasto świata, to brzmi dumnie :D

Fotek nie mamy. Ale z tego co widzieliśmy to nic specjalnego, chociaż do centrum się nie zapuszczaliśmy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 127 wpisów127 70 komentarzy70 947 zdjęć947 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
16.02.2013 - 19.03.2013
 
 
18.10.2011 - 13.05.2012